Tess Gerritsen "Prawo krwi"

Wiele osób nie widzi sensu w powracaniu do przeszłości sądząc, że rozdrapywanie starych ran jest bezsensowne, a nawet szkodliwe, zwłaszcza gdy dotyka przykrych doświadczeń. Niebezpieczne staje się to zwłaszcza wtedy, gdy ciągłe rozpamiętywanie przeszłej trudnej sytuacji i towarzyszące temu emocje zaczynają przejmować kontrolę i dominować nad teraźniejszością. Im więcej czasu poświęcamy na analizę tego co było, tym bardziej odcinamy się od życia tu i teraz. Narastająca złość i gniew zaczynają dominować, narasta także poczucie niezrozumienia i żalu wobec siebie i innych. Niektórzy mają poczucie porażki i niechęć do jakichkolwiek działań, często obwiniają siebie za coś, co miało miejsce w przeszłości. Inni wręcz odwrotnie, zaczynają działać i za wszelką cenę chcą znaleźć odpowiedzi na pytania, które wypalają ich wewnętrznie. Najprawdopodobniej człowiek jest jedyną istotą na świecie zdolną do zadawania pytań i jedynym stworzeniem, które zdaje sobie sprawę z tego, że na wiele pytań nie ma odpowiedzi. W związku z tym warto się zastanowić, czy dla odkrycia prawdy i zaspokojenia własnej ciekawości warto narażać innych na śmierć i cierpienie? Tak postąpiła główna bohaterka kryminału Prawo krwi. Może sądziła, że bycie córką legendy upoważnia ją do działania i odkrywania ponad dwudziestoletnich tajemnic. Ale trzeba się zastanowić, czy pewne skrzętnie skrywane sekrety chcą być odkryte.
Podczas docierania do przeszłości pojawia się kolejny problem - brak zaufania do ludzi. Oczywiście jego przyczyną mogą być trudne doświadczenia z okresu dzieciństwa, ale też doznania z dorosłego już życia, życia które zamieniło się w ciągłą walkę o dotarcie do prawdy. Nieumiejętność nawiązywania satysfakcjonujących relacji z innymi, negatywne nastawienie, obawa przed popełnieniem błędu - to tylko niektóre efekty braku zaufania. Ale wystarczy, że pewnego dnia w naszym życiu pojawi się odpowiednia osoba, dzięki której nasze serce zacznie bić mocniej. Ten jeden człowiek może nas wyleczyć z mroków przeszłości. Uczucie ma niebywałą moc, bo miłość cierpliwa jest, łaskawa jest i nie zazdrości.

Komentarze