Ruth Lillegraven "Odbiorę ci wszystko"

Na świecie jest wiele zła, za większość odpowiadają ludzie. Jednak zło złu nierówne, niewybaczalne są krzywdy wyrządzane dziecku przez despotycznych dorosłych. Ludzie, którzy są w stanie pobić własne dziecko do nieprzytomności albo nawet zakatować i doprowadzić do śmierci, nie są godni nazywania siebie ludźmi. Ale czy postępowanie według własnych zasad i odbieranie życia komuś, kto wcześniej zabijał i krzywdził innych można usprawiedliwić? Odpowiadanie przemocą na przemoc nie jest rozwiązaniem, gdyż zło zawsze powraca z podwójną siłą.

Temat imigrantów i przemocy wobec dzieci poruszany w książce jest bardzo aktualny i niezwykle kontrowersyjny ze względu na nasilającą się w Europie migrację. Bardzo trudno jest zatrzymać napływ ludności prezentującej odmienną kulturę i wyznanie. Połączenie drastycznych przekonań emigrantów z europejską ideologią może utworzyć mieszankę wybuchową. Oczywiście nie każdy obcokrajowiec musi od razu być skazany na potępienie. Niestety duży odsetek dzieci katowanych w domach przez najbliższych dotyczy ludności napływowej. Mimo powszechności zjawiska niezrozumiały jest brak jakiegokolwiek działania ze strony państwa.  Nie tak prosto jest udowodnić rodzicom, że znęcają się nad swoim dzieckiem, nawet w obliczu śmierci jest to trudne.

Praca urzędnika w ministerstwie przypomina wędrówkę przez gęsty, mroczny las.
Autorka w powieści ukazuje jak trudno przebić się z jakąkolwiek ustawą, która może być niewygodna dla osób zajmujących kierownicze stanowiska. W ministerstwie nie bierze się pod uwagę dobra ludzi, patrzy się natomiast na korzyści płynące z przedsięwzięć strategicznych. Wykreowana w powieści bohaterka udowadnia, że krocząc przez cytowany gęsty, mroczny las można dojść do szczytu. Niestety to wymaga poświęcenia siebie i innych, ale bez ofiar nie osiągnie się celu.

Książka trzyma w napięciu do ostatniej strony, zmusza czytelnika do zaangażowania i przeżywania każdego wydarzenia. Powieść wciąga i intryguje, mimo 443 stron czyta się ją szybko.

Inspirujące cytaty

Komentarze