Hanya Yanagihara "Małe życie"

Przedmioty się psują i czasami są naprawiane, ale w większości przypadków uświadamiamy sobie, że bez względu na to, co się zniszczyło, życie układa się na nowo, by zrekompensować nam stratę, niekiedy w sposób cudowny.
Zanim zaczniemy narzekać na cokolwiek, może najpierw powinniśmy rozważyć powyższe słowa, które uświadamiają nam, że po złych chwilach przychodzą dobre czasy. Doczekać takiego spełnienia są w stanie tylko ci, którzy mają wystarczającą wiarę i chęć życia. Choć są też ludzie, którzy stwierdzą, że: żyć znaczy martwić się, gdyż życie jest przerażające, nieprzewidywalne. Do takich wniosków mogą dochodzić ci, których spotkała wielka krzywda w przeszłości. Przecież w innym wypadku niewyobrażalnym jest, żeby cały czas się o wszystko martwić i non stop narzekać. To hieny przeszłości doprowadzają umysł ludzki do całkowitego zniewolenia. Od nas zależy czy się temu poddamy, czy będziemy walczyć.
Człowiek ma dwie możliwości: praca lub przyjaciele.
Praca nas uszlachetnia i sprawia, że możemy zapomnieć o doznanych krzywdach, kiedy wpadamy w wir działań. Ale co dzieje się, kiedy wracamy do domu i zostajemy sami ze swoimi myślami, które wychodzą z najciemniejszych zakamarków naszej duszy. Czy jesteśmy wystarczająco silni psychicznie, żeby samodzielnie uporać się ze wszystkim? Praca jest elementem naszego życia, ale w życiu są też inne rzeczy, nie tylko praca, trzeba umieć żyć każdą chwilą każdego dnia. I wtedy dostrzegamy, że nieodzowni i niezastąpieni są prawdziwi przyjaciele: cała sztuka z przyjaźnią polega na tym, żeby znaleźć ludzi lepszych od siebie, nie inteligentniejszych, nie bardziej cool, ale lepszych, serdeczniejszych i bardziej wybaczających, a potem szanować ich za to, czego mogą cię nauczyć i słuchać ich, gdy mówią ci coś o tobie samym, choćby i najgorszego... albo i najlepszego, to się zdarza, i ufać im, co jest najtrudniejsze ze wszystkiego.
Po wielu latach intensywnej pracy nad sobą oraz dzięki bezinteresownej pomocy najbliższych zaczynasz czuć, że żyjesz. Najdrobniejsze elementy układanki zajmują swoje miejsce. I nagle ktoś brutalnie wyciąga jeden element z twojego życia i świat przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. Demony z przeszłości powracają ze zdwojoną siłą, już nie wierzysz, że pewnego dnia może być lepiej i zaczynasz zastanawiać się czy dalsze życie ma jeszcze sens. Najbliżsi nie rozumieją twojego stanu, pocieszają cię i twierdzą, że pewnego dnia wszystko wróci do normy. A ty zapadasz się coraz bardziej w sobie i już masz podjętą decyzję. Wiesz, że będą cię za to osądzać, ale przestajesz się tym przejmować, ponieważ wyznajesz teorię Wertera: natura ludzka ma zakreślone sobie pewne granice, znosi radość, cierpienie i ból do pewnego jeno stopnia, a musi ulec, gdy je przekroczy. Nie należy przeto pytać, czy ktoś jest słaby, czy mocny, ale czy może udźwignąć brzemię cierpień swoich, bez względu na to, czy są one natury fizycznej, czy moralnej. Uważam, że równie niestosownym jest nazywać samobójcę tchórzem, jak gdybyśmy tchórzem nazwali chorego, który zmarł na żółtą febrę.*

Małe życie jest powieścią, której nie da się jednoznacznie opisać. Fabułę tego utworu po prostu się czuje. Chwilami ma się wrażenie, że czyta się o swoim życiu - tak bardzo lektura wciąga czytelnika. Autorka porusza problemy dotyczące każdego z nas: dojrzewania, przemijania, samotności wśród ludzi, miłości w różnych aspektach i bezgranicznej przyjaźni. Utwór uświadamia nam, że zawsze jesteśmy postrzegani przez otoczenie inaczej niż na to zasługujemy. Że są ludzie, którzy potrafią manipulować naszymi uczuciami, perfidnie wykorzystują naszą naiwność i doprowadzają nas do utraty wiary w samego siebie. A dorosły człowiek potrzebuje bardzo dużo czasu, żeby odbudować wartości, które utracił jako dziecko.
Hanya Yanagihara rozbija emocjonalnie czytelnika na małe cząsteczki. Kiedy skończysz czytać tę powieść zapłaczesz, poczujesz się wewnętrznie rozdarty. Mimo, że odłożysz książkę na półkę, na długo nie przestaniesz o niej myśleć.

*cytat pochodzi z utworu Cierpienia młodego Wertera J. W. Goethe, s. 35

Komentarze