Beata Pawlikowska "Życie jest wolnością" autobiografia

Drogi Czytelniku!!!

Piszę do Ciebie, ponieważ przeczytałam autobiografię Beaty Pawlikowskiej i chciałabym podzielić się z Tobą swoimi przemyśleniami, a jest ich niezmiernie dużo, bo książka obfituje w "złote myśli". Może znajdziesz w niej też coś dla siebie.

Pani Beata porusza sprawy dobrze nam znane, oczywiste, niekiedy banalne, ale jednak najtrudniej człowiekowi dostrzec to co najprostsze i co jest najbliżej nas. Dlatego trzeba wielokrotnie mówić o pewnych rzeczach, zwłaszcza tych oczywistych a jednocześnie najtrudniejszych.

Autorka zauważa, że życie ludzkie przypomina cyrk, a człowiek został wytresowany według wyznaczonych granic mentalnych! Praca-szkoła-zarabianie pieniędzy-dom.... tak moi drodzy, to wszystko nas ogranicza. W tej gonitwie nie ma miejsca na własne pasje, wartości, które wyznaczają nasz świat, czy możliwość pozostania wiernym sobie. Ale to od nas zależy, jak będzie wyglądało nasze dalsze życie. Sens życia jest w nas. Przecież nie musimy podobać się innym, powinniśmy podobać się sobie.

Wolność to stan umysłu.
Pawlikowska stwierdziła, że przyczepiono ludziom etykietki, sama też wpadła w te sidła. Jako podróżniczka ma problem z odklejeniem od siebie właśnie tej etykiety. Niektórzy nie zauważają, że oprócz tej pasji Pani Beata ma też wiele innych zainteresowań. Jeśli komuś nie podoba się to co robimy, to nie musi na to patrzeć. To, co ludzie o Tobie myślą, nie jest dowodem na to jaki jesteś. Trzeba być cierpliwym i czekać na tę odpowiednią osobę, która będzie szła w tym samym kierunku co my. Tylko z takimi ludźmi warto wędrować i czuć się spełnionym. Pozostali to tzw. "wampiry emocjonalne", które będą na Was żerowały, wysysały w Was energię i chęć do życia.

Życie jest podróżą.
Czasem błądzimy, gubimy się, szukamy właściwej drogi. To dobrze, że tak się dzieje, ponieważ żeby odkryć coś nowego, trzeba cały czas szukać. Nawet, jeśli poniesiemy porażkę, to nie odbierajmy tego jako karę, potraktujmy ten moment jako lekcję, która uczy nas czegoś nowego. Może w ten sposób los sprawdza nas, czy naprawdę wierzymy w to co robimy, ile jest w nas uporu i wytrwałości w dążeniu do celu. Każdy z nas posiada wewnętrzną siłę, aby pokonywać kolejne wyboje na drodze życia. Cudownie, że te koleiny są, bo jeśli coś przychodzi nam za łatwo, to nie potrafimy tego docenić.

Pamiętajcie, że to co najcenniejsze może być na wyciągnięcie ręki, należy tylko oczyścić swój umysł, by móc to dojrzeć. Watro zacząć oczyszczanie umysłu od lektury autobiografii Beaty Pawlikowskiej.

Niezapomniane cytaty

Komentarze